Udany jubileusz 75-lecia Chemika! Pierwszy zespół wygrał z Orlętami

W sobotę zespół Chemika Moderatora Bydgoszcz odniósł trzecie ligowe zwycięstwo z rzędu! W rozegranym w ramach Piłkarskiego Święta Wyżyn, będących elementem obchodów 75-lecia bydgoskiego klubu, meczu 6. kolejki kujawsko-pomorskiej IV ligi podopieczni trenera Wiktora Osińskiego pokonali na własnym boisku 3:1 Orlęta Aleksandrów Kujawski. Bramki dla chemików zdobyli Damian Rysiewski, Piotr Siekirka oraz Damian Zagórski. Honorowe trafienie dla gości w doliczonym czasie gry do drugiej połowy zanotował z kolei Ollivierre Kieran.

I połowa

Pierwszy atak w sobotnim spotkaniu przeprowadzili piłkarze Chemika. W 3. minucie meczu Marcel Strzyżewski dobrze dośrodkował piłkę w pole karne zespołu Orląt, jednak żadnemu z znajdujących się w szesnastce zawodników z Glinek nie udało się dopaść do futbolówki i oddać uderzenia na bramkę rywali. Po chwili bydgoszczanie jeszcze raz starali się zaskoczyć defensywę przeciwnika centrą z bocznej strefy boiska. Tym razem blisko skutecznego zamknięcia dogrania ze skrzydła był Oskar Chęś, ale ostatecznie graczowi z Glinek nie udało się zamienić centry ze skrzydła na gola.

W 9. minucie spotkania zespół prowadzony przez trenera Wiktora Osińskiego był bardzo blisko zdobycia otwierającej bramki w sobotniej rywalizacji. Chemicy wyszli z szybkim kontratakiem, a po chwili oko w oko z bramkarzem Orląt Jakubem Szarszewskim stanął Damian Zagórski. Pomocnik Chemika zdecydował się na uderzenie, jednak ostatecznie golkiper z Aleksandrowa Kujawskiego świetnie skrócił kąt, odbił futbolówkę i uratował swój zespół przed stratą gola. Po interwencji Szarszewskiego piłka została jeszcze wprawdzie w okolicach bramki gości, a Zagórski starał się jeszcze dobić futbolówkę do bramki, ale finalnie uprzedził go wracający defensor Orląt i chemicy musieli się zadowolić wyłącznie rzutem rożnym.

Gospodarze kontynuowali ataki na bramkę przyjezdnych. Nie minęła chwila, a bydgoszczanie dobrze nabiegali na piłkę dośrodkowaną z rzutu rożnego. Tym razem piłkarzom z Glinek zabrakło jednak pazerności na futbolówkę, aby cieszyć się z bramki dającej prowadzenie.

W 12. minucie kapitalną okazję na gola stworzyli sobie gracze z Aleksandrowa Kujawskiego. Kieran Ollivierre płasko dośrodkował piłkę w pole karne rywali, a wbiegający w pole karne piłkarze Orląt byli o krok od wbicia piłki do bramki strzeżonej przez Gracjana Łęta. Ostatecznie jednak żadnemu z graczy przyjezdnych nie udało się dosięgnąć futbolówki i skierować jej do siatki przeciwników.

W kolejnych minutach chemicy nadal starali się szukać dostępu do bramki przeciwników, ale zespół Orląt także odgryzał się bydgoszczanom twardą grą i walką o każdą piłkę. W zespole trenera Wiktora Osińskiego aktywni w ataku pozostawali cały czas Piotr Siekirka, Damian Zagórski, Patryk Perliński, czy Marcel Strzyżewski.

W 25. minucie ostatni z wymienionych piłkarzy zagrał świetną piłkę do ustawionego w polu karnym Damiana Zagórskiego. „Zagór” natychmiast zdecydował się na strzał, jednak piłka trafiła w nogi blokujących strzał obrońców.

Dwie minuty później Chemik objął prowadzenie. Przepięknym uderzeniem z okolic linii pola karnego popisał się Damian Rysiewski i futbolówka zatrzepotała w siatce gości. Jubilaci z Glinek napędzali kolejne akcje ofensywne i w 33. minucie prowadzili już 2:0. Tym razem Piotr Siekirka przebił się z piłką w pole karne rywali i spokojnym strzałem podwyższył wynik spotkania.

Po zdobyciu dwóch goli, w końcówce pierwszej połowy Chemik kontrolował przebieg gry, natomiast drużyna trenera Pawła Mądrzejewskiego starała się nieśmiało kreować akcje ofensywne i złapać kontakt z przeciwnikiem. W 37. minucie meczu bramkarz Orląt Szarszewski zagrał piłkę wprost pod nogi Patryka Perlińskiego. „Perła” bez chwili zastanowienia przekazał futbolówkę do Damiana Zagórskiego, który natychmiast zdecydował się na uderzenie. Piłka zatrzymała się jednak na słupku bramki przyjezdnych.

W 40. minucie jeden z graczy gości dobrze dośrodkowywał piłkę z bocznej strefy boiska. Obrona Chemika popełniła błąd i zostawiła praktycznie bez krycia ustawionego na 5. metrze jednego z graczy Orląt, który dopadł do futbolówki, ale fatalnie spudłował z bliskiej odległości.

Po chwili niemalże identyczną akcją rywalom odwdzięczyli się bydgoszczanie. Piłka po świetnym dośrodkowaniu jednego z chemików w pole karne Orląt trafiła wprost pod nogi Patryka Perlińskiego. Napastnik z Glinek błyskawicznie oddał strzał na bramkę rywali, ale futbolówka minimalnie minęła słupek bramki Szarszewskiego.

Pierwszą połowę meczu zakończył strzał zawodnika z Aleksandrowa Kujawskiego Fabiana Lewińskiego, ale piłka poleciała w środek bramki i Gracjan Łęt nie miał problemów ze skuteczną interwencją. Ostatecznie po pierwszej połowie meczu piłkarze Chemika prowadzili z Orlętami Aleksandrów Kujawski 2:0.

II połowa

Druga odsłona meczu rozpoczęła się dla zawodników Chemika w najlepszy możliwy sposób. Już kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry Damian Zagórski popisał się dobrą akcją i uderzeniem na bramkę gości podwyższył prowadzenie bydgoszczan.

Po zdobyciu trzeciego gola przez gospodarzy tempo meczu nieco spadło, a gra przeniosła się głównie do środkowej części boiska. Piłkarze Chemika nadal kontrolowali przebieg meczu, natomiast rywale, pomimo bardzo niekorzystnego wyniku, dzielnie walczyli o gola, który przywróciłby jeszcze Orlętom jakiekolwiek nadzieje na zdobycie w sobotę na Stadionie im. Czesława Kobusa choćby punktu.

W 55. minucie przyjezdni starali się uzyskać dostęp do bramki Łęta, znów dośrodkowując płasko futbolówkę z bocznej strefy boiska. Tym razem znów żaden z piłkarzy Orląt nie zdołał zamknąć dośrodkowania strzałem na bramkę przeciwnika.

Obie drużyny tworzyły w sobotnim meczu bardzo często zagrożenie pod bramką rywali po centrach ze skrzydeł. W 69. minucie bliski zamienienia kolejnego tego typu dośrodkowania był tym razem gracz Chemika Patryk Perliński. Ustawiony na 5. metrze boiska napastnik z Glinek otrzymał świetną piłką z boku boiska, ale pechowo przestrzelił z bliskiej odległości.

Kilka minut później Perliński świetnie wypuścił na wolne pole wprowadzonego po przerwie Kacpra Olejniczaka, który po chwili stanął oko w oko z Szarszewskim. Bramkarz gości popisał się jednak świetną interwencją i uchronił swój zespół przed stratą gola.

Po chwili przyjezdni stworzyli zagrożenie pod bramką Gracjana Łęta. Orlęta wyprowadziły akcję skrzydłem, a zawodnik ustawiony w bocznej strefie boiska dostarczył piłkę do pozostawionego bez krycia w środku szesnastki zmiennika gości Piotra Kaczorowskiego. Ten nie zamienił jednak tej sytuacji na gola.

W 78. minucie chemicy znów zagrali świetną piłkę na Patryka Perlińskiego, ale tym razem napastnikowi z Bydgoszczy futbolówka uciekła spod nóg i „Perła” nie był w stanie zamienić okazji na bramkę.

Trzy minuty później Olejniczak stanął jeszcze raz przed dogodną sytuacją na zdobycia gola. Utalentowany skrzydłowy z Glinek przeprowadził świetną akcję indywidualną i oddał strzał na bramkę gości, z którym znakomicie poradził sobie jednak Szarszewski.

W końcówce meczu oba zespoły oczekiwały już głównie ostatniego gwizdka sędziego, jednak piłkarze Orląt walczyli do samego końca o zdobycie gola i pokazywali niezwykle ambitną postawę na boisku.

Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry jeden z graczy z Aleksandrowa świetnie dośrodkował piłkę w pole karne Chemika, a do futbolówki dopadł pozostawiony znów bez krycia Kaczorowski. Piłkarz Orląt fatalnie jednak przestrzelił, posyłając piłkę nad poprzeczką.

W 90. minucie oba zespoły oddały jeszcze po jednym uderzeniu na bramkę gości, ale próby nie przyniosły gola. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry piłkarz Orląt Ollivierre Kieran świetnie odnalazł się jednak z piłką na linii szesnastego metra i ładnym uderzeniem uradował kibiców gości zdobyciem honorowego gola.

Po chwili arbiter główny prowadzący zawody zakończył mecz i Chemik pokonał 3:1 Orlęta Aleksandrów Kujawski, odnosząc kolejne zwycięstwo w tym sezonie kujawsko-pomorskiej IV ligi.

W kolejny weekend bydgoszczanie rozegrają mecz 7. kolejki kujawsko-pomorskiej IV ligi. Zespół Chemika uda się do Brodnicy, aby stoczyć bój z zajmującą 11. pozycję w tabeli miejscową Spartą.

6. kolejka IV ligi,

Chemik Moderator Bydgoszcz – Orlęta Aleksandrów Kujawski 3:1 (2:0)

bramki: Damian Rysiewski 27′, Piotr Siekirka 33′, Damian Zagórski 46′ – Kieran Ollivierre 90+3′

___

Skład Chemika Moderatora Bydgoszcz: Łęt – Górecki, Witucki, Kochmański, Wędzelewski (46′ Gotówka) – Rysiewski, Chęś (80′ Drewnik) – Strzyżewski (70′ Rogowski), Zagórski, Siekirka (60′ Olejniczak) – Perliński.

Rezerwowi: Skonieczny – Drewnik, Rogowski, Olejniczak, Gotówka.

Trener: Wiktor Osiński

___

Skład Orląt Aleksandrów Kujawski: Szarszewski – Żywicki, Barchuk (58′ Kaczorowski), Kieran , Czułkowski (68′ Kasaira), Zaroślak, Wienconek, Lewiński, Brzeziński, Lubowicz (81′ Jakubiec), Chmielewski (46′ Wojnowski).

Rezerwowi: Sobolewski – Majewski, Kaczorowski, Kasaira, Jakubiec, Wojnowski.

Trener: Paweł Mądrzejewski

___

Żółte kartki: Oskar Chęś 67′ – Ollivierre Kieran 35′

___

Wyniki 6. kolejki IV ligi (grupa: kujawsko-pomorska):

Chemik Moderator Bydgoszcz 3:1 Orlęta Aleksandrów Kujawski

Cuiavia Inowrocław 1:1 Noteć Łabiszyn

Lech Rypin 3:3 Pogoń Mogilno

Start Eco-Pol Pruszcz 2:0 Pol-Osteg Pomorzanin Serock

Tarpan Mrocza 2:4 Polonia Bydgoszcz

Unia Drobex Solec Kujawski 1:0 Unia Wąbrzeźno