Okazały triumf na zakończenie okresu przygotowawczego
W sobotę zespół Chemika Moderatora Bydgoszcz zakończył zimowy okres przygotowawczy. W ostatnim meczu kontrolnym bydgoszczanie pokonali na bocznym boisku własnego obiektu 3:0 występującą w wielkopolskiej ARTBUD IV lidze Pogoń Łobżenica. Dwa gole dla ekipy z grodu nad Brdą zdobył Patryk Perliński, a jedno trafienie dołożył Jakub Czesiński.
I połowa
W sobotnie przedpołudnie piłkarze Chemika Moderatora Bydgoszcz po raz 10. i zarazem ostatni pojawili się na boisku w zimowej przerwie przygotowawczej, aby sprawdzić swoją dyspozycję w spotkaniu sparingowym. Już w pierwszych sekundach meczu goście z Łobżenicy stworzyli sobie dobrą sytuację pod bramką strzeżoną przez Gracjana Łęta. Świetną interwencją we własnym polu karnym popisali się jednak obrońcy z Bydgoszczy.
W odpowiedzi w 3. minucie dobrym otwierającym podaniem obsłużony został Marcel Strzyżewski. Skrzydłowy Chemika znalazł się całkowicie niepilnowany pod bramką rywali, ale w ostatniej chwili pogubił się w wykończeniu akcji i okazja na gola została zaprzepaszczona.
Trzy minuty później ekipa z Glinek objęła jednak prowadzenie. Gracze Pogoni popełnili niewymuszony błąd w defensywie, który zakończył się prostą stratą piłki. Mierną postawą w tej sytuacji popisał się również bramkarz przyjezdnych, co znakomicie wykorzystał Jakub Czesiński. Młody napastnik Chemika zachował przytomność na linii pola karnego i z zimną krwią skierował futbolówkę do pustej bramki.
W dalszych fragmentach meczu gospodarze cały czas próbowali utrzymywać się przy piłce. Rywale skupiali się na próbach kombinacyjnych ataków i próbowali przenieść ciężar gry pod pole karne chemików, jednak to nie przychodziło graczom z Łobżenicy z łatwością. W 12. minucie blisko wbicia drugiej bramki przeciwnikom byli Czesiński oraz Konrad Klatecki. Zamieszanie w szesnastce zakończyło się ostatecznie strzeleniem bramki przez jednego z graczy zespołu trenera Wiktora Osińskiego, ale sędzia odgwizdał spalonego i gol został anulowany.
Bydgoszczanie nadal starali się zagrażać bramce przeciwników, a kolejnymi szybkimi akcjami szeregi obronne rywali straszył między innymi Marcel Strzyżewski. W 19. minucie dobrze na futbolówkę w szesnastce zapolował Klatecki. Pomocnik z Glinek oddał strzał na bramkę, ale uderzenie było zbyt słabe, aby mogło zagrozić ekipie gości.
W 22. minucie rywale przeprowadzili składny atak, który zakończył się groźnym strzałem nad bramką Chemika. W odpowiedzi cztery minuty później to bydgoszczanie próbowali zaskoczyć golkipera rywali soczystym uderzeniem. Bramkarz Pogoni popisał się skuteczną interwencją.
W końcówce pierwszej odsłony obraz gry się nie zmienił i oba zespoły szukały swoich okazji do zdobycia bramki. W 33. minucie niezłą próbą popisał się Klatecki. Chwilę później rywale zepsuli szybką kontrę, zakończoną słabym uderzeniem, które nie mogło zaskoczyć Łęta. W ostatnich minutach pierwszej połowy strzałami popisywali się jeszcze Damian Kochmański oraz ponownie Klatecki. Oba uderzenia zostały jednak obronione przez bramkarza. Ostatecznie do przerwy Chemik prowadził 1:0.
II połowa
Przez długą część drugiej połowy na boisku nie działo się praktycznie nic, co mogłoby wpłynąć na zmianę rezultatu. Drużyna trenera Osińskiego utrzymywała się przy piłce i nie pozwalała rywalom rozwinąć skrzydeł. Jednocześnie jednak bydgoszczanie nie stwarzali zagrożenia pod bramką Pogoni.
W 63. minucie grupkę kibiców zgromadzonych na bocznym boisku stadionu Chemika obudził z marazmu niespodziewany groźny strzał zespołu z Łobżenicy, po którym piłka poleciała jednak obok słupka. Akcja przyjezdnych rozbudziła nieco tempo meczu i po chwili swojej okazji do zdobycia gola nie wykorzystał Kochmański.
W kolejnych minutach na boisku przebywał już as zespołu Chemika Patryk Perliński. W 68. minucie „Perła” zagrał piłkę w kierunku młodziutkich piłkarzy z Glinek, a więc Mateusza Gogolińskiego i Michała Drewnika. Ostatecznie jeden z młodzieżowców wepchnął piłkę do siatki, ale arbiter liniowy znów podniósł chorągiewkę.
Gospodarze mieli coraz większą przewagę i gracze z powiatu pilskiego coraz częściej znajdowali się w poważnych opałach. Pod koniec drugiego kwadransa gry jeden z graczy Chemika doskonale dograł futbolówkę w pole karne Pogoni, jednak zabrakło wykończenia.
W 76. minucie po świetnym rozegraniu piłki w szesnastce Patryk Perliński wypracował znakomitą sytuację pod bramką przeciwnika i świetnym strzałem wykończył atak, podwyższając wynik na 2:0. Dwie minuty później zawodnicy z Wielkopolski byli bardzo blisko zdobycia kontaktowego gola. Dwójka piłkarzy Pogoni wyszła sam na sam na bramkę strzegącego w końcówce meczu własnego pola karnego Kacpra Skoniecznego, jednak młody bramkarz pokazał się z bardzo dobrej strony, wyczekał na ruch rywala do samego końca i znakomicie wyczuł intencje strzelca.
W 86. minucie dobrze pod bramką przeciwników przebijał się z piłką Drewnik. Futbolówka ostatecznie trafiła jednak do Patryka Perlińskiego, który pewnym strzałem zdobył swoją czwartą bramkę w zimowym okresie przygotowawczym. W końcówce bydgoszczanie stworzyli jeszcze kilka klarownych sytuacji w polu karnym, ale ostatecznie więcej goli w sobotnim meczu już nie padło i Chemik pokonał piłkarzy Pogoni Łobżenica 3:0.
Warto dodać, że zespół trenera Osińskiego wygrał tej zimy łącznie 7 meczów kontrolnych, w tym 6 ostatnich z rzędu.
Mecz sparingowy
Chemik Moderator Bydgoszcz – Pogoń Łobżenica 3:0 (1:0)
bramki: Jakub Czesiński 6’, Patryk Perliński 76’, 86’
__
Skład Chemika Moderatora w I połowie: Łęt – Włosiński, Adamenko, Kochmański, Goździkowski, Chęś, Rysiewski, Klatecki, Strzyżewski, Czesiński, Olejniczak.
Skład Chemika Moderatora w II połowie: Łęt (60’ Skonieczny) – Włosiński, Adamenko (60’ Kwaśniewski), Kochmański, Goździkowski, Chęś, Rysiewski, Klatecki (60’ Drewnik), Strzyżewski, Czesiński (60’ Perliński), Olejniczak (50’ Gogoliński).