Pewne zwycięstwo z Orlętami!
Piłkarze Chemika Moderatora Bydgoszcz po raz trzeci z rzędu w tym sezonie wygrali przed własną publicznością! W rozegranym w sobotę meczu 6. kolejki IV ligi podopieczni trenera Wiktora Osińskiego pokonali 4:0 Orlęta Aleksandrów Kujawski.
Zanim rozpoczęło się sobotnie spotkanie, kibice zgromadzeni na stadionie przy ulicy Glinki byli świadkami bardzo ważnego wydarzenia dla Patryka Perlińskiego. Napastnik bydgoskiego klubu został uhonorowany statuetką i upominkiem z okazji 100. występu w barwach bydgoskiego klubu w ostatnim meczu z Unią Wąbrzeźno. Wyróżnienie wręczył prezes Dominik Malicki.
Piłkarze Chemika Moderatora Bydgoszcz na mecz z Orlętami wyszli w koszulkach wspierających kontuzjowanego Piotra Siekirkę. Od początku spotkania utrzymywali się przy piłce i przenosili ciężar gry na połowę rywali. Pierwszy strzał na bramkę przeciwników oddał już w 1. minucie meczu Kamil Goździkowski, ale uderzenie „Goździka” nie znalazło drogi do siatki. W pierwszych fragmentach rywalizacji bydgoszczanie kontrolowali z reguły przebieg meczu, jednak brakowało przede wszystkim kreowania sytuacji bramkowych.
W 14. minucie goście po raz pierwszy zdecydowali się na strzał. Próba jednego z graczy Orląt była jednak bardzo nieudana. Gracze z Glinek nabierali za to wiatru w żagle. Aktywni na początku meczu byli szczególnie Alan Majerski oraz Damian Rysiewski, ale cały czas w drużynie Chemika brakowało udanych kluczowych zagrań, mogących otworzyć drogę do siatki któremuś z podopiecznych trenera Wiktora Osińskiego.
W 19. minucie gracze Orląt jeszcze raz znaleźli się w pobliżu bramki strzeżonej przez Gracjana Łęta. Niezłym uderzeniem popisał się Hubert Maciąg, a piłka odbiła się jeszcze od jednego z graczy bydgoskiego zespołu i w niewielkiej odległości minęła bramkę Chemika.
Sytuacja w meczu zmieniła się w 28. minucie. Przy próbie interwencji defensywnej jeden z aleksandrowian sfaulował we własnym polu karnym Damiana Kochmańskiego i arbiter zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego. Do piłki podszedł kapitan zespołu Chemika Moderatora Damian Rysiewski i pewnym strzałem pokonał bramkarza rywali Jakuba Szarszewskiego.
Zdobyta bramka zdecydowanie wzmocniła morale bydgoskiego zespołu, który zdecydowanie ruszył do ataku. Zaledwie minutę po strzelonym golu na 1:0 bliski podwyższenia wyniku był Marcel Strzyżewski, któremu zabrakło nieco szczęścia, aby cieszyć się ze swojego trafienia. Chwilę później świetną akcją ofensywną popisał się duet Konrad Klatecki – Alan Majerski. Niestety pierwszemu z wymienionych graczy nie udało się pokonać golkipera Orląt.
W 34. minucie goście przeprowadzili bardzo groźny atak. Po wrzutce jednego z graczy Orląt w pole karne z bocznej strefy boiska bardzo blisko skutecznego zamknięcia akcji ofensywnej głową był Sebastian Fido, który uderzył w boczną siatkę. Dla zespołu Chemika był to jednak sygnał alarmowy, z którego trzeba było bardzo szybko wyciągnąć odpowiednie wnioski. Sześć minut później swoją okazję na bramkę miał z kolei Patryk Perliński. „Perła” nie trafił jednak w tej sytuacji do siatki przeciwników.
W 42. minucie spotkania chemicy podwyższyli prowadzenie. Kapitalnym uderzeniem z 30 metrów popisał się Konrad Klatecki i bramkarz Orląt po raz drugi w tym meczu wyjmował piłkę z siatki. W końcówce pierwszej połowy swoją okazję miał jeszcze Alan Majerski, ale grający drugi mecz w barwach bydgoskiego zespołu pomocnik nie zdołał pokonać Szarszewskiego i bydgoszczanie schodzili na przerwę z prowadzeniem 2:0.
Od początku drugiej połowy podopieczni trenera Osińskiego kontrolowali przebieg meczu i szukali swoich kolejnych okazji strzeleckich. Bramkarz gości nie popełniał jednak błędów i aleksandrowianie mogli jeszcze liczyć w sobotniej rywalizacji na korzystny wynik. W 51. minucie doszło do nieprzyjemnego zdarzenia w polu karnym Chemika. Dwóch zawodników obu zespołów zderzyło się ze sobą głowami. Na szczęście urazy nie okazały się zbyt dotkliwe i piłkarze wrócili do gry po krótkiej przerwie medycznej.
Na kolejną dobrą akcję bramkową w tym meczu musieliśmy poczekać do 69. minuty spotkania. Gracze z Bydgoszczy znakomicie popracowali w tercji obronnej przeciwnika, co zaowocowało dobrym atakiem Chemika, po którym Patryk Perliński z najbliższej odległości wpakował futbolówkę do siatki rywali.
Strata trzeciego gola ewidentnie zdenerwowała gości, bo ekipa z Aleksandrowa zaczęła bardzo odważnie przedostawać się w pole karne strzeżone przez Gracjana Łęta. W 75. minucie blisko bramki był Paweł Zaroślak. Golkiper chemików popisał się jednak dobrą interwencją. Chwilę później przyjezdni dość nieoczekiwanie ponowili stanowcze ataki na połowie bydgoszczan. Zawodnicy Orląt musieli jednak dość szybko zapomnieć o jakichkolwiek szansach na powrót do gry w tym meczu, ponieważ Łęt popisywał się kolejnymi udanymi interwencjami.
Po kilkuminutowym naporze rywali sytuacja na boisku wróciła do normy, ponieważ chemicy byli skoncentrowani na dowiezieniu korzystnego wyniku do końca. W zespole beniaminka IV ligi pociągnąć grę zespołu próbował jeszcze Kieran Ollivierre, jednak nic nie wskazywało na to, aby w końcówce rywalizacji doszło do jakiegoś piłkarskiego trzęsienia ziemi, mającego wpływ na ostateczny wynik meczu.
W drugiej minucie doliczonego czasu gry wynik spotkania podwyższył za to wprowadzony w drugiej połowie na boisko Łukasz Pikalski, dla którego gol w meczu z Orlętami był drugim trafieniem w barwach Chemika i ostatecznie ekipa trenera Wiktora Osińskiego pokonała rywali 4:0. Było to trzecie domowe zwycięstwo z rzędu bez straty gola bydgoskiego zespołu.
W przyszłą niedzielę piłkarze Chemika Moderatora Bydgoszcz rozegrają wyjazdowy pojedynek derbowy z Polonią Bydgoszcz.
6. kolejka IV ligi
Chemik Moderator Bydgoszcz – Orlęta Aleksandrów Kujawski 4:0 (2:0)
bramki: Damian Rysiewski 29′ (k), Konrad Klatecki 42′, Patryk Perliński 69′, Łukasz Pikalski 90+2′
—
Skład Chemika Moderatora Bydgoszcz: Łęt – Goździkowski, Adamenko, Kochmański, Zaborowski (67’ Włosiński), Chęś (76’ Klimkiewicz), Rysiewski, Strzyżewski, Klatecki (67’ Rogowski), Majerski (63’ Czesiński) – Perliński (76’ Pikalski).
Rezerwowi: Marzec, Włosiński, Klimkiewicz, Rogowski, Czesiński, Lewandowski, Pikalski.
Trener: Wiktor Osiński
—
Skład Orląt Aleksandrów Kujawski: Szarszewski, Osmolovskyi (46’ Budzisz), Wołos, Ollivierre, Maciąg (65’ Murawski), Witucki (65’ Czułkowski), Fido, Zaroślak, Brzeziński, Wcisło, Wojnowski.
Rezerwowi: Dziwulski, Mtshali, Żuchowski, Michałkiewicz, Murawski, Czułkowski, Kasaira, Krajewski, Budzisz.
Trener: Wiesław Borończyk
—
żółte kartki: Oskar Chęś 69’ – Marcel Wcisło 54’, Kieran Ollivierre 57’, Łukasz Witucki 59’, Paweł Zaroślak 73’
—
Wyniki 6. kolejki IV ligi (grupa: kujawsko-pomorska):
Pol-Osteg Pomorzanin Serock 3:0 Unia Wąbrzeźno
Pomorzanin Toruń 0:1 Chełminianka Chełmno
Tłuchowia Tłuchowo 1:0 Łokietek Brześć Kujawski
Chemik Moderator Bydgoszcz 4:0 Orlęta Aleksandrów Kujawski
Lider Włocławek 1:11 Pogoń Mogilno
Kujawianka Izbica Kujawska 1:2 Noteć Łabiszyn
Wda Świecie 4:1 Sparta Brodnica
Cuiavia Inowrocław 1:1 Polonia Bydgoszcz
Lech Rypin 0:3 Start Eco-Pol Pruszcz