Autor:

Szymon Kołodziejski

Tagi:
Pierwszy zespół 22.07.2023
Fot. Edyta Linowiecka

Wysoka porażka w sparingu z Polonią Środa Wielkopolska

W rozegranym w sobotę wyjazdowym meczu sparingowym piłkarze Chemika Moderatora Bydgoszcz wysoko przegrali na wyjeździe z trzecioligową Polonią Środa Wielkopolska 0:5. Dla chemików było to trzecie spotkanie przygotowawcze przed startem sezonu 2023/24.

Już od pierwszych minut pojedynku oba zespoły wykazywały ogromną chęć do gry, która przejawiała się niezwykłą determinacją w walce o odbiór każdej piłki. Zawodnicy Chemika Moderatora starali się przerywać ataki rywali i szybko przenosić ciężar gry pod pole karne polonistów, czego rezultatem był dobry atak bydgoszczan w 5. minucie spotkania. Po udanej akcji ofensywnej chemików w doskonałej sytuacji na zdobycie bramki znalazł się Patryk Perliński, jednak uderzenie „Perły” zostało wybronione przez bramkarza ze Środy Wielkopolskiej.

Oba zespoły cały czas odważnie budowały swoje akcje ofensywne, ale w większości przypadków brakowało celności przy kluczowych zagraniach, które mogłyby otworzyć napastnikom drogę do bramki. W 11. minucie jeden z graczy Chemika zdecydował się na uderzenie, jednak piłka minęła słupek. Kilka minut później gospodarze przeprowadzili bardzo groźny atak, który mógł zakończyć się bramką. Jeden z graczy Polonii zagrał futbolówkę z lewego skrzydła wprost pod nogi ustawionego kilka metrów od bramki kolegi z zespołu, jednak ten fatalnie spudłował.

Piłkarze obu ekip starali się często dośrodkowywać w pole karne przeciwników i już w 20. minucie spotkania poloniści byli bliscy szczęścia po rzucie rożnym. Po dośrodkowaniu z narożnika boiska piłka znalazła się na głowie jednego z graczy Polonii, który jednak nie przymierzył dokładnie na bramkę strzeżoną przez Gracjana Łęta i gospodarze musieli obyć się smakiem.

W kolejnych fragmentach meczu cały czas największą bolączką obu drużyn pozostawało skuteczne wykończenie ataku. W 30. minucie zagotowało się jednak w szesnastce Chemika, a gospodarze byli blisko wbicia futbolówki do siatki bydgoszczan. Dobrze między słupkami zachował się w tej sytuacji Gracjan Łęt i na tablicy wyników nadal widniał bezbramkowy remis. Po chwili golkipera zespołu z Bydgoszczy dobrze wyręczyli za to koledzy z drużyny, którzy zablokowali dość groźny strzał rywali.

W 33. minucie Polonia objęła prowadzenie. Jeden z obrońców Chemika popełnił bardzo duży błąd przy wyprowadzeniu piłki spod własnej bramki i podał futbolówkę wprost pod nogi rywala. Gracze z Wielkopolski błyskawicznie rozegrali piłkę, która dotarła ostatecznie do Klaudiusza Milachowskiego, a ten z najbliższej odległości pokonał Gracjana Łęta.

Chemicy starali się szybko odpowiedzieć rywalom, ale cały czas dobrze w obronie zachowywali się defensorzy trzecioligowca. Na dodatek w 38. minucie gospodarze podwyższyli prowadzenie. Gracze ze Środy Wielkopolskiej szybko rozegrali atak na połowie bydgoszczan, po chwili futbolówka trafiła do jednego z piłkarzy Polonii, który obracając się w z piłką w polu karnym Chemika został sfaulowany, a arbitrowi meczu nie pozostało nic innego, jak wskazać na wapno. Jedenastkę z zimną krwią wykorzystał jeden z testowanych graczy Polonii.

Tuż przed przerwą na boisku doszło do nieprzyjemnego zdarzenia. Jeden z wychodzących na wolną pozycję graczy Polonii zderzył się z interweniującym Gracjanem Łętem i golkiper Chemika potrzebował pomocy medycznej. Gra nie została już jednak na dobre wznowiona i po chwili sędzia zakończył pierwszą odsłonę meczu, po której podopieczni trenera Wiktora Osińskiego schodzili do szatni z niekorzystnym dla siebie wynikiem 0:2.

Od początku drugiej odsłony meczu oba zespoły nadal starały się zaciekle walczyć o piłkę w środkowej części boiska, jednak wraz z upływem czasu coraz lepiej z konstruowaniem akcji radzili sobie gospodarze. W 54. minucie jeden z polonistów znakomicie odnalazł podaniem Jędrzeja Drame, a ten pięknym uderzeniem zza pola karnego podwyższył prowadzenie swojego zespołu.

Gracze trzecioligowca tworzyli na boisku coraz większy kolektyw. Dobrze wyglądała linia ofensywna Polonii, która została wzmocniona od początku drugiej połowy przez Dramę oraz innych niezwykle mobilnych zawodników, którzy wnieśli do gry gospodarzy dużo orzeźwienia. Bez zarzutu działała również obrona ekipy ze Środy Wielkopolskiej, która szybko kasowała próby ataków graczy Chemika. W 69. minucie po strzale rywala dobrą interwencją musiał popisać się wprowadzony do bramki bydgoskiego zespołu po przerwie Kajetan Lubowicz. Dla 16-latka był to pierwszy mecz w drużynie seniorów.

W kolejnych minutach gospodarze byli nadal bardzo groźni. Poloniści stwarzali zagrożenie pod bramką chemików, dokładnie dośrodkowując piłki z rzutów rożnych lub zatrudniając Lubowicza uderzeniami z dystansu. Z kolei piłkarzom trenera Osińskiego brakowało nieco animuszu, aby z większą odwagą przedostać się w okolice pola karnego rywali. W 83. minucie Polonia była bliska zdobycia czwartej bramki. Po dośrodkowaniu z bocznej strefy boiska jeden z graczy rywali nie trafił jednak do bramki bydgoskiego zespołu.

Co nie udało się ekipie z Wielkopolski w 83. minucie, udało się 5 minut później. Po szybkim rozegraniu rzutu wolnego świetnym uderzeniem popisał się po raz drugi w meczu Jędrzej Drame i było 4:0. Zaledwie minutę po wznowieniu gry ze środka boiska przez bydgoszczan jeden z graczy testowanych Polonii ustalił wynik meczu na 5:0, finalizując bardzo składny atak swojego zespołu. Ostatecznie Chemik Moderator musiał pogodzić się z wysoką porażką w pojedynku z trzecioligowcem.

Ostatni mecz sparingowy piłkarze Chemika Moderatora rozegrają w przyszłą sobotę. Zespół prowadzony przez trenera Wiktora Osińskiego zmierzy się na własnym stadionie z beniaminkiem kujawsko-pomorskiej IV ligi – Polonią Bydgoszcz.

Mecz sparingowy

Polonia Środa Wielkopolska – Chemik Moderator Bydgoszcz 5:0 (2:0)
bramki: Klaudiusz Milachowski 33, Zawodnik Testowany 38’ (k), Jędrzej Drame 54’, 88’, Zawodnik Testowany II 89’

Skład Chemika Moderatora w I połowie: Łęt – Goździkowski, Adamenko, Kochmański, Zaborowski (31’ Włosiński), Klimkiewicz, Rysiewski, Klatecki, Strzyżewski, Czesiński, Perliński,

Skład Chemika Moderatora w II połowie: Lubowicz – Włosiński, Adamenko (70’ Kochmański), Kwaśniewski, Goździkowski, Chęś, Rysiewski (60’ Lewandowski), Pikalski, Strzyżewski (60’ Gogoliński), Czesiński (60’ Olejniczak), Perliński (60’ Klatecki),

Następny artykuł

P