Wyjątkowy gol Piotra Siekirki
W sobotnim meczu IV ligi piłkarze Chemika Moderatora Bydgoszcz pokonali Wdę Świecie 3:2. Jedną z bramek dla drużyny trenera Wiktora Osińskiego zdobył Piotr Siekirka.
Mecz z Wdą miał ogromne znaczenie dla układu tabeli. Piłkarze ze Świecia mieli punkt przewagi nad naszą drużyną i to oni lepiej rozpoczęli mecz, obejmując prowadzenie po golu Norberta Frankiewicza. Chemicy jednak szybko wyrównali po golu Patryka Perlińskiego, a krótko po przerwie prowadzenie dał im Piotr Siekirka. Później jeszcze raz trafił Perliński i nawet gol Jakuba Węgrzyna w końcówce regulaminowego czasu gry nie zabrał Chemikowi zwycięstwa.
– Początek był nerwowy w naszym wykonaniu. Nie wiem, dlaczego tak podeszliśmy do rywala. Na szczęście udało nam się odwrócić losy meczu i wygrać – mówił po zakończeniu spotkania Piotr Siekirka.
Dla niespełna 28-letniego skrzydłowego mecz z Wdą był wyjątkowy z dwóch powodów. Siekirka grał w Świeciu przez trzy i pół sezonu (jesień 2012 oraz lata 2015-2018), więc miał okazję zagrać przeciwko byłemu klubowi. Drugi powód był jednak bardziej wyjątkowy – dzień przed meczem urodziła się córka piłkarza, Antosia.
– Cieszę się, że udało mi się zdobyć bramkę z dedykacją dla córki i dla żony, która dzielnie sobie radziła – mówił Siekirka.
GŁOSUJ W BYDGOSKIM BUDŻECIE OBYWATELSKIM
Dla piłkarzy Chemika Moderatora zwycięstwo z Wdą było już dziewiątym z rzędu meczem ligowym bez porażki, a jedenastym licząc wszystkie rozgrywki. Dzięki temu bydgoszczanie zajmują trzecią pozycję w tabeli IV ligi z zaledwie dwoma punktami straty do Elany Toruń i Włocłavii.
– Ostatnie tygodnie są dla nas rzeczywiście bardzo dobre. Teraz trzeba dociągnąć tę serię do końca rundy – mówił Siekirka. Przed drużyną Chemika jeszcze mecze z Notecią Łabiszyn i Elaną Toruń. – Noteć może i jest niżej w tabeli, ale trzeba szanować rywala, zwłaszcza, że będziemy grali na wyjeździe. Z Elaną musimy zagrać tak samo jak dzisiaj, z takim samym zaangażowaniem i myślę, że wtedy trzy punkty zostaną w Bydgoszczy – zapowiedział piłkarz.
Ten sezon jest dla Siekirki bardzo dobry. W poprzednich rozgrywkach trapiony kontuzjami piłkarz zagrał w 16 meczach IV ligi, w których zanotował 3 bramki i 1 asystę. W trwającym sezonie w 15 meczach ma już 7 bramek i 5 asyst, a do tego także jedno trafienie w Pucharze Polski.
– Jest nieźle, choć wiadomo, że mogło być jeszcze lepiej. Wciąż marnuję niektóre sytuacje, ale najważniejsze jest to, że dzisiaj zdobyłem bramkę, która pomogła znowu wygrać – stwierdził Siekirka.
Piotr Siekirka rozegrał dotąd 62 mecze ligowe w barwach Chemika, w których zdobył 15 bramek. W 2019 roku był zawodnikiem drużyny, która zdobyła Puchar Polski KPZPN.